TelizLook

Culottes, spódnica czy spodnie?

Culottes, są to typowo modowe spodnie za kolano. Postanowiłam się z tym fasonem zmierzyć. Powiem więcej, potraktowałam to jako wyzwanie. Samo poprawne odczytanie słowa może powodować łamanie języka. Culottes po angielsku czyta się /ku:’la:ts/, natomiast samo słowo pochodzi z języka francuskiego i wzorcowo powinno się je czytać /ky.lɔt/ – w wolnym tłumaczeniu oznacza: „krótkie spodenki”, „majtki damskie” 🙂 Po polsku spotkałam się z określeniem kuloty!

Szerokie spodnie, czy dla każdego ?

Z pewnego powodu jestem zmartwiona 🙁 Projektanci każą nam zapomnieć o rurkach i skinny jeans. W tym sezonie nosimy wyłącznie spodnie z szerokimi nogawkami i wysokim stanem. Na pocieszenie padają argumenty, iż nogi wówczas nie muszą być idealnie szczupłe, ale niestety konieczne jest posiadanie płaskiego brzucha. Mówię o tym wszystkim z przymróżeniem oka 🙂 Nie bierzmy tego dosłownie…

Moda i Talent. Można? Można.

Tytył wpisu… przewrotny. Delikatna zmiana tematu w trakcie… planowana 🙂 Inspiracją do dzisiejszego wpisu jest „spotkanie” z Mają Sablewską w jednej z galerii, na którym byłam. Mam ostatnio nieodparte wrażenie, że oprócz profesjonalnych pokazów mody, galerie zajmują się przybliżaniem tego tematu, organizując imprezy, eventy, pokazy. Każdy pomyśli – wiadomo dlaczego, ale ja powiem przewrotnie – cieszę się mimo wszystko.

Deszczowa piosenka

Któż nie zna słynnej deszczowej piosenki, kiedy Gene Kelly tańczy w kałużach, rozpryskuje z radością wodę, wymachuje parasolem, śpiewając przy tym „I`m singing in the Rain”. I choć film w swojej fabule nie zawierał aż takiego radosnego przekazu, to zawarte w nim piosenki, a zwłaszcza ta o której wspomniałam są pełne optymizmu, nawet w deszczowe dni.

Lekko, Łatwo, Przyjemnie

Dziś wpis lekki, łatwy i przyjemny. Moda jest teraz dla mnie łaskawa. Długie kozaki można zobaczyć zarówno na wybiegach jak i na ulicach miast. Zawsze je lubiłam i wiedziałam, że są dla mnie 🙂

Żółty

Idę za ciosem 🙂 Po niedawnym, kolorowym i energetycznym wpisie z wiosenną kolekcją Top Secret (TU) postanowiłam nie rezygnować z tego kierunku i spróbować zmierzyć się z „żółtym”. Okazja po temu jest podwójna; Święta Wielkanocne, które nieodłącznie kojarzą się z tym kolorem oraz coraz bardziej przygrzewające żółte słońce. Ten iście letni, wakacyjny kolor, to energetyczna bomba, która natychmiast poprawia samopoczucie, cieszę się, że przychodzi na niego …

Inna odsłona białego płaszcza

Poznajecie? Obiecana inna odsłona białego płaszczyka, który już prezentowałam TU. Wówczas pokazałam zimowo-sportową wersję. Przyznaję, że tę wykorzystywałam najczęściej. Płaszcz okazał się bardzo ciepły, więc mogłam go ubierać w chłodne dni tej zimy. Biały kolor zaś powodował zawsze ożywienie stylizacji. Tym razem chciałam pokazać inną wersję, bardziej elegancką, choć trochę z pazurem. Stylizacja jest właściwie prosta, minimalistyczna. Bazą jest wspomniany płaszcz, prosty w formie. Zauważcie, …

Wiosenna gra w kolory

Wiem, wiem, ja tu wyskakuję z kolorami na wiosnę, a za oknem wiosna dopiero nieśmiało próbuje wkroczyć. Mamy ledwo drugi ciepły dzień, ale nie da się ukryć, że wszyscy tęsknimy już za za żółtym kolorem słońca, niebieskim nieba, różowo-czerwonym zachodu słońca. Te kolory mamy w pamięci z poprzedniego roku, przytłoczyła nas jak zwykle jesień i zawsze za długa zima. Wczesną jesienią jeszcze ulica jest barwna, …