TelizLook

Beksiński. Moje spojrzenie…

Nie sposób przejść obojętnie obok twórczości Zdzisława Beksińskiego. Ja, uwielbiająca kolorowe pastele francuskich impresjonistów, staję zawsze porażona przed Jego obrazami. Myślę, że jak każdy zdaję sobie sprawę, że oglądając je, sprawiam sobie „masochistyczny ból”. W tym sensie, iż nie sposób ich nie przeżywać. Człowiek poddaje się klimatowi i zastanawia, co było w głowie twórcy.

Moda na rower

Jazda na rowerze jest jedną z przyjemniejszych form spędzania czasu. Można powiedzieć, że łączy się wówczas przyjemne z pożytecznym. Na pewno wielką korzyścią jest ruch, który jest bardzo ważny dla naszego organizmu. Pobudzone do pracy mięśnie, stawy, dotlenione płuca, z pewnością walory zdrowotne można by wymieniać długo. Co istotne dla nas kobiet, spalanie kalorii i przyjemny sposób na utrzymanie ładnej sylwetki. Nic dodać, nic ująć. …

Dress code – strój do pracy. Sportowa elegancja.

Typowy Dress code w pracy mnie osobiście raczej nie obowiązuje. Jednak warto zachować pewne reguły i zasady w wyborze ubioru służbowego. Idąc do pracy, gdzie spotykamy się z ludźmi na gruncie zawodowym, w dobrym guście jest zachować umiar i dobry smak. Wynika to z szacunku dla tych osób, ale też sprzyja dobremu samopoczuciu. Ja to nazwałam na swój użytek sportową elegancją.

Szentendre – słodka wycieczka.

Szentendre – miasto nad Dunajem. Miałam okazję 30 czerwca 2015r. odwiedzić Szentendre będąc przejazdem podczas wycieczki po krajach Półwyspu Bałkańskiego. Muszę przyznać, że okazało się ono bardzo klimatyczne i wręcz zauroczyło mnie. Jest pełne małych, krętych i wąskich uliczek, zachęcających do spacerowania. Nie mam własnego nagrania, ale udało mi się znaleźć filmik na youtube. Polecam.   Ciekawostką jest tam jedyne na świecie muzeum marcepana.

Lancaster. Spotkanie z Królową.

Będąc z wizytą u córki w Anglii miałam niewątpliwą przyjemność spotkać Królową angielską. Wszyscy, którym po powrocie opowiadałam o tym uśmiechali się. Ja również traktuję to jako bonus mojego wyjazdu do Anglii. Najważniejszą rzeczą było oczywiście spotkanie z córką, Dance Festival w Blackpool, wizyta w motylarni w Lancaster [o tym napiszę innym razem] oraz wiele innych atrakcji, które tam zobaczyłam.

Blackpool Dance Festival 2015 – marzenia się spełniają!

Marzenia się spełniają. Dzisiaj mogę to powiedzieć. W ciągu 10 lat mojej przygody z tańcem słowo Blackpool przewijało się dość często. Było ono dla mnie magiczne, z innego świata, wrecz abstrakcyjne. Nie myślałam o nim jako o miejscowości lecz o miejscu, gdzie dzieją się niewiarygodne rzeczy, jak w filmie. Najpierw wyjaśnienie.

Noc muzeów 2015

Noc muzeów. Coroczna impreza odbywająca się w całej Polsce – idealna okazja do reklamowania tak negatywnie i nudno kojarzonych miejsc – muzeów, czy galerii. Swoją drogą każdy rok pokazuje, że ten pogląd się odczarowuje. Tłumy dowodzą, że jest sens tej imprezy i ludzie mają potrzebę korzystania z kultury. Trzeba ją tylko właściwie podać. Brawo!

Zamglony Kołobrzeg…

Bardzo lubię jeżdzić do Kołobrzegu a właściwie nad morze. Czasami dziwię się, że tam nie mieszkam. Mam tam ulubione miejsca do spacerowania, restauracje i kawiarnie. Ale najwspanialsze jest morze. Uwielbiam letnie wyjazdy, kiedy mogę leżeć na ciepłym piasku lub spacerować brzegiem morza. Tym razem wyjazd był wiosenny ale i tak było cudownie. Powietrze było zamglone  a to dodało aury tajemniczości.