Morze w rytmie boogie woogie

Morze w rytmie boogie woogie

Morze w rytmie boogie woogie

Kochani, czy też tak macie, że jak tylko robi się cieplej coś Was ciągnie nad morze? Ja tak mam od lat. Właściwie to nie wiem dlaczego jeszcze tam nie mieszkam 🙂

Morze lubię o każdej porze roku, zawsze według mnie ma ono swój urok. Nawet wzburzone, sztormowe też mnie przyciąga, a może zwłaszcza takie. W takiej scenerii spędziłam kiedyś wieczór sylwestrowy, i muszę przyznać, że chociaż jestem ciepłolubna, to ze względu na scenerię morskich widoków, tamten był niezapomniany. A więc kiedy tylko mogę, pakuję się i jadę. Na szczęście nie mam daleko, więc mogę taki manewr wykonać w ciągu jednego dnia i wracać naładowana do pracy 🙂

Tak się też składa, że każdego roku o tej porze szkoła tańca do której mam przyjemność należeć, organizuje warsztaty taneczne. W ubiegłym roku tematem przewodnim było tango, o czym pisałam TU. Tym razem mieliśmy za zadanie poznać i polubić boogie woogie 🙂 Jest to bardzo energetyczny taniec, wymagający zaangażowania całego ciała i niezłej kondycji. Tańczony jest do muzyki w tym stylu lub do rock ‚n’ rolla, ważne żeby była melodyjna i koniecznie wesoła. Można się podczas tańczenia porządnie zmęczyć i zasapać. Jakoś nie dziwi, że swoje korzenie ma w Stanach Zjednoczonych. Zawsze kojarzył mi się z czarno-białymi filmami amerykańskimi. Niedawno odkryłam, że w Polsce są mistrzostwa boogie woogie. Oczywiście taniec wygląda wówczas nieco inaczej – naszpikowany jest akrobatycznymi figurami, jest bardzo szybki, przez co wymaga dużego zgrania między partnerami. Ja stawiałam w tym stylu pierwsze kroki, więc nie pokażę siebie w tańcu. Duuużo jeszcze pracy przede mną 🙂

Oczywiście pretekstem tego wyjazdu był taniec, ale czas między zajęciami wykorzystałam na spacery. Połączyłam więc dwie rzeczy, które lubię najbardziej: moją pasję – taniec i relaks nad morzem.

11 komentarzy

  • Tara

    Też mnie ciągnie… I to bardzo! I też lubię tańczyć:))
    Sukienkę chętnie bym przygarnęła!
    Super stylówkę wymysliłaś!
    A nóg, to niejedna nastolatka mogłaby Ci pozazdrościć!

    • TelizLook

      No to mamy sporo wspólnego 🙂 Na szczęście idzie lato i będzie można częściej spacerować nad morzem. Latem zawsze mam ochotę na sukienki, a ta jest super, zwiewna, i mimo że nie przylegająca do ciała, to wydaje mi się, że ładnie eksponuje sylwetkę, a nogi… cóż to chyba dobre geny 🙂 Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam 🙂

    • Nieco Starsza Dziewczyna

      O tak nogi fantastyczne. Sukienka również. Zresztą całość świetnie skomponowana 🙂

      • TelizLook

        Dziękuję bardzo, miło mi 🙂

  • Teresa

    Świetna kiecka (kolory morza) i fajnie się prezentuje z kamizelkę (której miękkość i biel kojarzę mi się z grzywami fal). Piękne zdjęcia i kapitalnie na nich wygladasz.
    Lubię spacerować brzegiem morza i uwielbiam zachody słońca.

    • TelizLook

      Fajnie dopasowałaś moją stylizację do uroków morza ! Sama na to nie wpadłam 🙂 Zdjęcia to duża zasługa fotografa R 🙂 Resztę zrobiło słońce i nastrój 🙂 Zachodu niestety nie widziałam, bo musiałam wrócić na zajęcia taneczne 🙂 Pozdrawiam Cię 🙂

  • Tess.

    Ależ Ty masz nogi kobieto. pokazuj je, bo jest co pokazywać.
    Super stylóweczka, podoba mi się całość.

    ____Tess.

    • Tess.

      Taniec niesamowity, Czy Ty też tak tańczysz?

      ____Tess.

      • TelizLook

        Uwielbiam taniec w każdej wersji, zarówno na ekranie jak i w moim wykonaniu 🙂 Taniec jest moją pasja od dawna, doskonalę go ale daleko mi do takiej klasy 🙂 i raczej jej nie osiągnę, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby próbować. Ale najważniejsze jest miłe spędzanie czasu przy muzyce w miłym towarzystwie.

    • TelizLook

      Dziękuję bardzo. Przyznaję, że lubię krótkie sukienki, z wiekiem coraz krótsze 🙂 stąd dużo moich stylizacji z tą długością. Pozdrawiam Cię 🙂

  • Marysia

    Masz super zgrabne nogi:)

Skomentuj Tess. Kasuj odpowiedź.