Czas szaleńczej nocy sylwestrowej minął, pobawiliśmy się stylizacjami wieczorowymi z dodatkami w kolorze srebra i złota. W tym roku obowiązywała pełna dowolność 🙂
Choć muszę przyznać, że ja tym razem wystąpiłam w stonowanej stylizacji, powiedziałabym, że wręcz sportowej. Spędziłam bowiem ten wyjątkowy wieczór z moją drugą połówką 🙂 nad morzem, kameralnie w intymnej atmosferze. Jakoś nie mieliśmy ochoty na wielkie bale, ale … na szczęście mamy przed sobą karnawał, który ja osobiście bardzo lubię 🙂
Zabawy są wtedy na luzie, bez zbędnego zadęcia i często z tego powodu są bardziej udane. Więc kilka terminów mam już zaplanowanych 🙂
A tymczasem pora powrócić do szarej, styczniowej rzeczywistości. Niestety znowu ponarzekam na pogodę, która psuje wszystkie moje sesje zdjęciowe, wiatrem, deszczem, gdyby chociaż był śnieg … Na szczęście chwilami „zaszczyciło” mnie słońce 🙂
A więc pomagam sobie, po raz kolejny kolorami w swoich stylizacjach. Tym razem futerko, ciepłe i modne, w kolorze zielono-niebieskim. Tak wyglądało, gdy na moment wyszło słońce. Generalnie jest zielone z długim włosem w fasonie oversajz, dzięki czemu mogę pod niego założyć ciepły sweter. Takie futerko samo w sobie tworzy niepowtarzalny look, nie potrzebując dodatkowych ozdób.
Co mam na sobie:
futerko – Noisy May
spodnie – Object
golf – Vila
buty – Baldaccini
okulary – Michael Kors
pasek z szafy 🙂
Dobrałam do niego buty w z elementami koloru, który znajduje się w futerku.
Buty zauroczyły mnie od pierwszego wejrzenia, zastanawiałam się tylko, do czego będę je nosić? Skomponowanie z czarnym było oczywistością, ale chciałam ten ciekawy wzór i kolor z połączyć z jakimś innym zestawem. Właśnie w takim kolorze futerko, okazało się strzałem w dziesiątkę 🙂
Futerko na tyle mi się spodobało, że postanowiłam spróbować zupełnie innego zestawienia, zamiast spodni, krótka spódnica. Oczywiście w dalszym ciągu grało ono główną rolę 🙂
Zamiast czarnych cygaretek jak w poprzednim zestawie założyłam krótką, rozkloszowaną spódnicę, czarny golf i moje ulubione długie kozaki, oczywiście również czarne 🙂 Fajnie zgrały się w tym przypadku długości poszczególnych elementów stylizacji. Dlatego, iż futerko jest dłuższe mogłam pozwolić sobie na krótką spódnicę (trzeba dbać o zdrowie 🙂 )
Co mam na sobie:
futerko – Noisy May
spódnica – Vila
golf – Vila
buty – Baldaccini
pasek z szafy 🙂
A więc bezśnieżna zima może być też urocza, zwłaszcza jeżeli urozmaicimy ją kolorem w naszych stylizacjach 🙂
Krynka
Futerko jest cudne, mam kamizelkę futerkową w takim kolorze ? Teresko obie wersje bardzo mi się podobają. Pięknie wyglądasz , pozdrawiam serdecznie ?
TelizLook
Dziękuję Ci bardzo 🙂 Wiem, że też lubisz kolory, Twoje stylizacje są cudne 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Teresa
Futerko jest ekstra. Obie stylizacje świetne. Wyglądasz pięknie. I zdjęcia rewelacyjne.
TelizLook
Dziękuję Ci bardzo 🙂 fajnie się czuję w tym futerku i to zarówno przy połączeniu ze spodniami jak i ze spódnicą. Na tym polega jego uniwersalność 🙂