Wygoda i elegancja, czyli plisowane spodnie

• 

Wydawało by się, że to dziwna część garderoby 🙂

Ni to spódnica ni to spodnie, do tego kuloty, czy solejka ?

Po trochu wszystko naraz 🙂

Mimo wszystko, powiedziałabym, że letnie spodnie, bardzo wygodne, lekkie i do tego w pięknej kolorystyce 🙂

Z powodu swoich niezaprzeczalnych walorów, myślę, że będą mi służyły często tego lata 🙂

• 

• 

• 

• 

Przy tego rodzaju części garderoby istnieje ryzyko, że będą pogrubiały i spowodują, że sylwetka nie będzie ładnie wyglądała.

A przecież dobrze wiemy, że wygoda to nie wszystko 🙂

Liczy się końcowy dobry efekt 🙂

Mnie się to o tyle udało, że połączyłam luz, wygodę i dzięki ciekawym dodatkom, końcowy efekt mi się podoba 🙂

A Wam ?

• 

Co mam na sobie:

spodnie – Object

bluzka – Top Secret

buty – Skechers

okulary – Chloe

• 

• 

Dodatkową „atrakcją” mojej stylizacji jest biżuteria, wykonana przez zaprzyjaźnioną artystkę Iwonkę, która wykonuje różne piękne biżuteryjne cuda 🙂

• 

Połączenia z białą bluzką są zazwyczaj „bezpieczne”, ale postanowiłam poeksperymentować z kolorem 🙂

Posłużył mi do tego zwykły t-shirt firmy Object, ale za to w energetycznym, zielonym kolorze, który jest również na moich spodniach.

• 

Lubię kolory i zabawę nimi 🙂

Czasami na zasadzie eksperymentów , stwierdzam, że to akurat kolor dla mnie.

Myślę, że ten zielony również jest dla mnie 🙂

A biżuteria dalej pasuje 🙂

• 

• 

Jak widzicie, spodnie nadają się nawet na spędzenie dnia na plaży, a mimo to wciąż wyglądają pefekcyjnie 🙂

Lubię takie rzeczy, w których można dobrze wyglądać i jednocześnie swobodnie się w nich czuć 🙂

•