Dla mnie ten czas mógłby trwać i trwać 🙂 …. Po „ogniu” jaki niesie ze sobą gorące lato, przychodzi czas uspokojenia i wyciszenia.
Słońce latem daje ogromną energię, powoduję, że na życie patrzymy przez różowe okulary. Ale wszystko się przecież kiedyś kończy, i choć zgromadzone pokłady energii powodują, że chce nam się działać ze zdwojoną siłą, to mimo wszystko nachodzi nas nostalgia przemijania.
Lubię zatrzymać się na chwilę oraz zastanowić nad sobą i swoim życiem. Przyznam, że uwielbiam ten stan, kiedy jest taki spokój, a przyroda pomaga w mojej kontemplacji.
Wybrałam nostalgiczną muzykę, przy której mam nadzieję powspominacie ze mną lato 🙂
Lubię przebywać na łonie natury, kiedy słońce już nie „pali”, lecz delikatnie muska swoimi promieniami. Uwielbiam ten stan, bo kocham przyrodę i wszystko co się z nią wiąże. Z tego też powodu, dużo jest moich prezentacji w otoczeniu drzew, kwiatów i wody. Znajduję wtedy jakąś komitywę z przyrodą.
Choć, gdy tak pomyślę, to lubię również zgiełk miasta i kawiarniany gwar, ponieważ mogę wtedy obserwować ludzi, ich zachowania oraz kreacje. Jak więc widzicie pełna jestem sprzeczności. Ale powiem jedno, we wszystkim musi być równowaga. Ta równowaga pozwala nam egzystować w naszym zwariowanym świecie 🙂
Po każdym intensywnym okresie w życiu, przychodzi czas zatrzymania i odreagowania, zarówno po pracowitym okresie w pracy, jak również po wakacyjnych wojażach. Ja lubię wówczas spędzić trochę czasu w ciszy i spokoju, najlepiej w otoczeniu przyrody.
HannaP
Zupełnie przypadkowo wpadłam na Twój blog i od jakiegoś czasu tu zaglądam dlatego, że jest taki naturalny, bez zadęcia. Też jestem kobietą 50+ i szukam modowych inspiracji. Miło się na Ciebie patrzy. Pozdrawiam.
TelizLook
Miło mi że tak odbierasz mój blog. to chyba najlepsza recenzja 🙂 Zapraszam więc częściej 🙂 Pozdrawiam 🙂
PatLoyal
Witam serdecznie..rogoszczam się tu:):)
TelizLook
Dziękuję i bardzo się cieszę 🙂 Będzie mi bardzo miło. Pozdrawiam 🙂