Nie myślałam, że tej zimy wyciągnę z głębin mojej szafy futrzaną czapkę, zakupioną w górach w czasach, kiedy srogie zimy były każdego roku 🙂 Ostatnimi czasy byliśmy przyzwyczajeni do raczej łagodnych zim, wystarczała zatem lekka, wełniana czapka, bowiem raczej nie ruszam się w tym okresie z tzw. „gołą głową”. Ma to swoje plusy (oprócz oczywiście ciepła jakie ona daje), okrycie głowy stanowi zawsze dopełnienie stylizacji. …
luty Archiwum Miesiącami
Zimowo
Tak się składa, pewnie nie tylko u mnie, że zimą robię znacznie mniej zdjęć. W moim przypadku, powodem jest to, ze preferuję sesje na świeżym powietrzu, a z wiadomych powodów jest to teraz utrudnione i mało przyjemne. Ale czasami, w przypływie dziwnego zrywu, mimo panujących warunków na zewnątrz, z niewytłumaczalnym zapałem, wypuszczam się na „ekstremalną” sesję 🙂 Ekstremalna to ona nie była, chyba że wspomnę …