Marynarsko

Co prawda sezon urlopowy w pełni a temperatury są zawrotne, to ja z sentymentem powracam do mojego wiosennego wypadu, a raczej wypłynięcia statkiem Meraviglia na pełne Morze Śródziemne 🙂

Był to mój pierwszy raz, ale jestem pewna, że nie ostatni. I to nie tylko z powodu wielu atrakcji jakie czekają na tego typu statkach, ale specyficznej, z niczym nieporównywalnej formy spędzania czasu. Od pierwszego momentu wejścia na statek, ma się wrażenie że jest to niesamowite miejsce, ma się przeczucie że właśnie zaczyna się niesamowita przygoda 🙂

MSC Meraviglia to niezwykły statek, nowa technologia i mnóstwo rozrywki. Tak w najprostszy sposób można go opisać. Ogromny, trudno poczuć się w jakikolwiek sposób ograniczonym.

Miałam szczęście mieć piękny pokój z oknem i dużym balkonem, więc nie było klaustrofobicznego wrażenia zamknięcia w puszce (czego bardzo nie lubię). Nie wspomnę już o pięknych widokach ze wschodem i zachodem słońca 🙂

Cruising, to nowy sposób zwiedzania świata, takiej rozrywki nie mogę porównać do żadnej wycieczki czy typowych wczasów.

Zazwyczaj płynie się nocą, po czym zgodnie z wyznaczoną trasą, dopływa do portów i zwiedza miasta i okolice.

Nie znaczy to, że gdy się płynie, to się śpi 🙂

Wprost przeciwnie, wieczorem jest tyle atrakcji, że trudno wybrać jedną. Więc chodzi się po statku, słucha muzyki, ogląda spektakle, odwiedza liczne kawiarnie poznając ludzi z całego świata.

Czas na statku płynie w zupełnie innym rytmie. Zarówno w ciągu dnia, wieczorem, jak i nocą czeka na turystów mnóstwo atrakcji. Nie da się zobaczyć wszystkiego i skorzystać ze wszystkich atrakcji. Więc trzeba działać wybiórczo, zgodnie z e swoimi zainteresowaniami, ale zapewniam, każdy znajdzie coś dla siebie 🙂

Teatry, o różnej tematyce spektakle, muzyka, taniec, śpiew, to lubię najbardziej i w tym miałam okazję wieczorami uczestniczyć 🙂

A więc zgodnie z przysłowiem, aby „zjeść ciastko i mieć ciastko”, zarówno zwiedzałam miasta, do których dopływaliśmy, ale też korzystałam z licznych atrakcji na statku.

 

Tak więc, na krótko przeniosłam się w inny, wodny świat 🙂

Spędzanie całych dni i nocy nie na „twardym lądzie” jest niesamowitym doświadczeniem, właściwie nie mającym nic wspólnego z typowym, znanym nam z mniejszych rejsów „kołysaniem”. Miałam wrażenie, jakbym żyła w jakimś olbrzymim mieście ze wszystkimi jego charakterystycznymi punktami.

Niesamowite 🙂

9 komentarzy

  • babooshkastyle

    Świetna fotorelacja, stylizacja pasująca idealnie do miejsca i czasu. Teresko super

    • TelizLook

      Dziękuję Ci bardzo 🙂 Mnóstwo wrażeń, aż trudno było wszystko ująć, cieszę się, że się spodobało. Stylizacja marynarsko-sportowa, jakoś była oczywista. Lubię takie luźne klimaty. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  • Nieco Starsza Dziewczyna

    Świetna alternatywa dla tradycyjnych podroży i zwiedzania ciekawych miejsc.

    • TelizLook

      Podczas takiej podróży można naprawdę dużo zwiedzić. Wybieramy tylko rejs, kierunek i miejsca jakie chcemy odwiedzić. Marzą mi się już kolejne … Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  • Krystyna

    Wspaniała wycieczka. Podróż statkiem – oglądanie morza i widoków brzegu.
    Wycieczka fascynująca.
    Łączę serdeczne pozdrowienia
    Krystyna
    zapraszam do mojej strony
    http://www.krystynaczarnecka.pl

  • Krystyna

    Podróż statkiem – oglądanie morza i widoków brzegu.
    Wycieczka fascynująca.
    Łączę serdeczne pozdrowienia
    Krystyna
    zapraszam do mojej strony
    http://www.krystynaczarnecka.pl

    • TelizLook

      Dziękuję serdecznie. To prawda, inna, fascynująca przygoda godna polecenia. Już myślę o innym kierunku 🙂
      Pozdrawiam serdecznie i oczywiście zajrzę 🙂

  • Monika z Fashfactor

    Uwielbiam styl marynarski 🙂

    Portal modowy – Fashfactor

    • TelizLook

      Jest to luźny, swobodny styl, taki lubimy, bo jest po prostu wygodny i kojarzy się z wakacjami 🙂 Pozdrawiam

Zostaw komentarz