Kiedyś nie będzie padał deszcz

Zarówno nasze życie jak i przyroda kierują się takimi samymi prawami. Mam na myśli cykliczność jaka występuje w przyrodzie oraz zmienność jaka towarzyszy nam w życiu.

Wiosna, lato, jesień, zima, słońce, deszcz, po burzy pojawia się słońce, a czasami tęcza.

Podobnie w naszym życiu; smutki przeplatają się z radościami i chwilami pełni szczęścia.

Różne koleje losu powodują, że nasz stan jest ich odzwierciedleniem. Warto więc pamiętać, że słońce prędzej czy później dla nas wyjrzy.

Jest to tzw. pierwiastek optymizmu. Jedni mają go więcej i tym się żyje łatwiej. Często wręcz boimy się, aby los się od nas nie odwrócił i myślami prowokujemy złe historie. Chcemy, aby szczęście trwało nieprzerwanie.

Jak je zatrzymać na dłużej?

Pogodą ducha 🙂 i pozytywnym myśleniem, nawet jeśli pogoda nam tego nie ułatwia.

Tak było również tym razem. Pomimo, że pogoda była „pod psem”, ja czułam się szczęśliwa.

Znalazłam bowiem w swoim życiu mnóstwo pozytywnych rzeczy, które sprawiają, że pomimo padającego deszczu i wiatru czułam się szczęśliwa 🙂

I choć zmienność losu, tak jak przyrody jest nieuchronna, to zawsze staram się znaleźć coś pozytywnego i trzymać się tego kurczowo. Może to być udana rodzina, ukochany, oddani przyjaciele lub coś co nam się udało zrobić i co podniosło naszą samoocenę.

Zawsze coś pozytywnego się znajdzie 🙂

Nie martwmy się więc, że pada deszcz, a pogoda nie nastraja optymistycznie.

Pamiętajmy, że niebawem pojawi się słońce 🙂

Na dodanie sobie pozytywnej energii i poprawę humoru zawsze stosuję ten sam, prozaiczny sposób; ubieram się w energetyczne kolory 🙂

Świat od razu wydaje się weselszy 🙂

Marka Top Secret wyszła mi naprzeciw ze swoimi kolorowymi puchówkami 🙂

Co mam na sobie:

kurtka  –  Top Secret {nowa kolekcja}

spodnie  –  Top Secret

sweter  –  Top Secret

buty  –  Venezia

torebka  –  Monsoon Accesories

kolczyki  –  pamiątka „spod Sagrady Familie” 🙂

parasolka  –   z szafy, lubię ją na zdjęciach, bo nie zasłania stylizacji 🙂

Kolorowe puchówki są najmodniejszym okryciem tej zimy. Na szczęście zima nie jest bardzo mroźna, więc można nosić nawet te krótkie. Do tego wyrazisty kolor, jak to przy puchowce jest, pełna objętość, czasami mile widziany połysk i … jesteśmy stylowe oraz w dobrym humorze 🙂