Modowo, sportowo z Top Secret

Gotowi do … biegu do chłodnej jesieni?

Więc, start 🙂

Tak, tak, to już nie przelewki, tym razem, nie czapki z głów, ale … czapki na głowy 🙂 Każdego roku mam z tym problem, jednak zdrowy rozsądek zwycięża. Muszą to wytrzymać moje włosy 🙂

Więc kupuję kolejną 🙂 i próbuję oswoić ją z moimi stylizacjami. Tym razem nietypowo, bez kurtki, bez płaszcza, ale za to, z mega ciepłym sweterkiem, który spełnił swoją rolę w 100 proc. a w połączeniu z ciepłą, zimową kurtką, spełni ją w 200 🙂

Spodnie, w niesamowitym, energetycznym kolorze (z błyskiem 🙂 ) co prawda nie za grube, ale za to ze względu na zawartość lycry, bardzo wygodne, fajnie zgrały się kolorystycznie. Dobór kolorystyczny, to było to, na czym się skupiłam. Botki, które uwielbiam, przełamały całość odrobiną bordowego.

Wyszło więc, wrzosowo-różowo-bordowo, nietypowo, ale z pewnością kobieco 🙂

Na razie trzymam się zasady, nie dać się szaro-burej kolorystyce, więc „używam” letnich kolorów ile się da. Zwłaszcza przy twarzy, która traci już letnią opaleniznę 🙁  lubię mieć jasne kolory, które ją rozświetlą.

Co mam na sobie:

czapka i komin  –  Top Secret 🙂

sweter  –  Top Secret

spodnie  –  Top Secret

buty  –  Baldaccini

Jesienią często dopadają nas spadki nastroju i brak energii do działania. Wynika to z wielu powodów, aby nie dać się depresji, bawmy się kolorami również w tym okresie. A więc wyjście na spacer z przyjaciółmi lub z dziećmi, na mecz z mężem czy oglądanie zawodów sportowych, niech też będzie „kolorowe”. Ja taką zasadę stosuję i … dobrze na tym wychodzę 🙂 Bowiem mam wówczas więcej energii i … większą pewność siebie 🙂

Fajnie wpisuje się w marka Top Secret w jesienne trendy. Po raz kolejny prezentuję ich jesienną kolekcję. Są to ubrania, które można wykorzystać na wiele sposobów i na różne okazje. Ty razem pokazałam sportowy look  z odrobiną elegancji (mam nadzieję 🙂 ) Oczywiście, dobierając w inny sposób poszczególne elementy, powstałaby stylizacja z innej bajki. Tak jak zawsze …  🙂

10 komentarzy

  • Ola Bonk - Lumpola

    Tak, używajmy kolorów ile się da 🙂 Taka tonacja bardzo mi się podoba 🙂 Sama nosiłam zawsze czapkę od początku września do końca kwietnia, w tym roku jest gorzej bo wszystkie chcą mnie zjeść, muszę do alergologa 😉 Buziaki 🙂

    • TelizLook

      Tonacja kolorystyczna też mi się spodobała. Czasami zastanawiam się, że przecież czarny czy szary byłby taki elegancki … ale nie mogę sobie odmówić kolorów. A czapki … cóż, wszystkie mamy z tym problem 🙂 Pozdrawiam 🙂

  • Babooshka Style

    Ja też lubię kolory, nie wtapiam się w szare tło, świetne te ciuszki z Top Secret, pozdrawiam

    • TelizLook

      Top Secret to moje odkrycie w tym sezonie, zwłaszcza z powodu kolorów ale również fasonów i krojów jakie prezentuje. Można je wykorzystać na wiele sposobów. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  • Dorota

    Mamy coś wspólnego, też lubię kolory. Dodają energii i dobrego nastroju. Przeczytałam u Marzenki, że łączy nas jeszcze wspólny zawód. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    • TelizLook

      Fajnie, że można się inspirować nawzajem 🙂 Kolory zawsze dodają energii i sprawiają, że nie jest nudno. Pozdrawiam 🙂

  • LojalPat

    Życie bez kolorów byłoby „szare”, nudne:) Kolory wypełniają mój świat:) i duszę:)
    Pozdrawiam

    • TelizLook

      Też tak myślę, kolory rozweselają zwłaszcza w jesiennym czasie. Poprawiają nastrój, otoczenie też nas wówczas postrzega jako pozytywne osoby. Tak myślę 🙂 Pozdrawiam 🙂

  • barbara

    Ratujmy się więc o tej porze roku kolorami / mnie też kolory pomagają/.
    Świetna kolorystyka, czapki to dla mnie problem ale cóż, zaczynam zakładać.
    Pozdrawiam serdecznie…

    • TelizLook

      Mamy takie same zdanie, kolory pomagają przetrwać czas bez słońca. Ta kolorystyka być może nie każdemu pasuje, ale ja … spróbowałam 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂

Zostaw komentarz