Bez golfu ani rusz

Pamiętacie jak w zeszłym roku o tej porze było już ciepło ?

Chodziłyśmy już w letnich sukienkach i krótkich rękawkach.

Co zatem zrobić, aby przywołać tamte klimaty ?

Sposób stary jak świat, energetyczne kolory, które przywołają słońce, kiedy go brak. Ja wybrałam kolor pomarańczowy, choć zdecydowanie wolę go w połączeniu z lekką opalenizną, to jeszcze muszę na nią chwilę poczekać.

Letni garnitur w pomarańczowym kolorze z pewnością będę nosiła latem w połączeniu z topem, teraz, z oczywistych powodów 🙂 założyłam do niego golf w kolorowe jak tęcza pasy 🙂 Bardzo lubiłam nosić go zimą do dżinsów, wtedy też ożywiał moje stylizacje 🙂

Bardzo lubię komponować kolorystycznie takie zestawy, a pomarańczowy jest „wdzięcznym” kolorem do różnych zestawień, czasami efekt może zaskoczyć. Dobrałam do zestawu kolorystycznie skechersy, upolowane podczas ostatniej podróży na Lanzarote 🙂

Co mam na sobie:

garnitur – Object

golf – Wrangler

buty – Skechers

okulary – Ray-Ban

Taki zestaw z pewnością nadaje się do pracy, na zakupy i na wypad z koleżankami 🙂

Ja czułam się w nim swobodnie, a dzięki golfikowi również ciepło.

To jest zatem mój sposób na przeczekanie chłodnej wiosny w prawie letnim zestawie 🙂

3 komentarze

  • Milena

    Wow, wyglądasz absolutnie pięknie! Rzeczywiście wakacyjnie, a do tego świeżo i lekko. Super zestaw! 🙂

  • HannaP

    Kolory bardzo Cię kochają.

    • TelizLook

      I ja je kocham 🙂 Pozdrawiam 🙂

Zostaw komentarz